Kołobrzeg promuje mieszkańców - taniej w strefie parkowania i na rowerze miejskim

Maciej Mikulski, Transport-Publiczny: Miasto, takie jak Kołobrzeg, rządzi się nieco inną specyfiką w zakresie obsługi ruchu pasażerskiego w komunikacji miejskiej ze względu na okres turystyczny. Proszę powiedzieć ilu pasażerów przewożą Państwo w ciągu roku i jak wyglądają sezonowe zmiany w przychodach ze sprzedaży biletów?

Anna Mieczkowska, Prezydent Kołobrzegu: Usługi transportowe, wynikające z zadań własnych gminy są wykonywane przez miejską spółkę – Komunikacja Miejska. Liczba przewiezionych pasażerów w roku 2024 to 2 702 756 osób, z czego 717 391 to przejazdy pełnopłatne, 449 956 ulgowe, a 1 535 409 bezpłatne. Jeśli chodzi o koszty funkcjonowania spółki to bez działalności dodatkowej w 2024 roku było to 18 211 619 zł. Obecnie Spółka posiada 26 autobusów. W miesiącach letnich (lipiec, sierpień) przychody ze sprzedaży biletów wzrastają niemal o 100% w stosunku do miesięcy jesiennych i zimowych.

Jakie wyzwania czekają w najbliższym czasie kołobrzeską komunikację miejską?

Komunikację miejską czekają zmiany. Przygotowujemy się do przeniesienia całej bazy w nowe miejsce. Obecnie funkcjonuje ona przy ul. Śliwińskiego w centrum miasta. Jej docelową lokalizację przewidujemy przy ul. 6 Dywizji Piechoty. Chcemy, aby powstała nowoczesna baza wraz z infrastrukturą towarzyszącą (np. stacja benzynowa itp.). Oczywiście powstanie nowej bazy uzależnione jest od pozyskania środków zewnętrznych na ten cel. Natomiast nowa baza to nowe podejście do rozkładu kursów i autobusowych tras. Wyzwania dla transportu pasażerskiego? Kołobrzeg jest największym polskim uzdrowiskiem. Dbałość o jakość naszego powietrza jest jednym z priorytetów. Na lata 2028 -2029 mamy przewidziany zakup 18 autobusów zeroemisyjnych. Będzie to możliwe dzięki środkom UE z Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych. Do tego z uwagi na naszą charakterystykę – strefa uzdrowiskowa A jest oddzielona od centrum miasta torami kolejowymi, cały czas pracujemy nad możliwością zmniejszenia ruchu pojazdów w sercu uzdrowiska. Tym bardziej niezbędne będzie wykorzystanie tam transportu zeroemisyjnego.

Kontynuujmy temat inwestycji. Jak zmieniają się w ostatnich latach miejskie drogi?

Miasto cały czas inwestuje w rozwój i przebudowy dróg. Pozyskujemy środki zewnętrzne i w samym roku 2024 inwestycje drogowe zostały wykonane na kwotę 35 milionów złotych. W obecnym roku również przewidzieliśmy na to spore nakłady (w planie było 45 milionów złotych). W praktyce wygląda to tak, że w różnych częściach miasta cały czas toczą się inwestycje drogowe. Co ważne nie tylko na dużych drogach – ważnych z punktu widzenia całego miasta, ale i na tych mniejszych – blisko mieszkańców.

Jak ocenia Pani działalność Strefy Płatnego Parkowania? W tym roku przeszła pewne istotne zmiany - przykładowo stali bywalcy-turyści, którzy rok wcześniej parkowali w niektórych miejscach bezpłatnie, tym razem mogli być nieco zaskoczeni…

Strefa Płatnego Parkowania to kolejny „duży” temat i osobne zagadnienie. Przede wszystkim w Kołobrzegu SPP to nie sposób na zarabianie pieniędzy do miejskiego budżetu, a narzędzie do wymuszania rotacji pojazdów. Ostatnie zmiany w uchwale SPP dotyczą skrócenia czasu płatnego parkowania do godziny 18:00 oraz wprowadzenia dla mieszkańców (posiadających Kołobrzeską Kartę Mieszkańca i aktywujących odpowiedni jej pakiet) pierwszej bezpłatnej godziny dziennie. Natomiast na początku roku uchwała o SPP została zmieniona tak, aby wydzielić dodatkową strefę ścisłego centrum, w której nie będą działały abonamenty. Chodziło właśnie o rotację pojazdów i o przekierowanie parkujących na nowo wybudowany parking wielopoziomowy w centrum miasta. Ceny na parkingu są bardzo konkurencyjne w stosunku do opłat w SPP. Obecnie to 2 zł za godziną postoju, a mieszkańcy (posiadacze Kołobrzeskiej Karty Mieszkańca) mogą parkować za 1 zł przez 24 godziny. Generalnie ze stref płatnego parkowania przychody, które pozostają w miejskim budżecie, to kwota około 4,5 miliona złotych. W tym roku i w kolejnych raczej będzie mniejsza z uwagi na wprowadzenie możliwości parkowania dla mieszkańców przez 1 godzinę bezpłatnie. Od 1 czerwca pojawiła się sezonowa SPP w zachodniej części miasta. Chodzi o strefę na ulicach: Bałtycka, Rybacka, Jedności Narodowej (odcinek od ul. J. Sobieskiego do ul. Wiosennej), Arciszewskiego oraz Wiosenna. Powodem jest konieczność rotacji pojazdów w tym miejscu.

Kołobrzeg zmienił także zasady roweru miejskiego, który w ostatnich latach staje się problematyczny dla wielu polskich miast. Proszę zatem powiedzieć, jak miasto podeszło do tej kwestii.

Kołobrzeg posiada znakomitą sieć dróg i ścieżek rowerowych. Duża grupa mieszkańców (szczególnie w okresie letnim) rezygnuje z poruszania się po mieście samochodami i przesiada się na rowery. Niestety nie dysponujemy tu szczegółowymi badaniami, ale ruch rowerowy w ciepłych miesiącach roku jest znaczny, a duża grupa mieszkańców korzysta z jednośladów przez cały rok. W mieście funkcjonuje także rower miejski – choć od tego roku zmieniła się jego formuła. To dłuższy temat, ale mówiąc w skrócie – statystyki pokazywały, że grupa korzystających z roweru miejskiego jest co roku coraz mniejsza. Liczba wypożyczeń systematycznie spadała i jak wiele innych miast stanęliśmy przed problemem – jak dalej kontynuować ten projekt. Dlatego z końcem zeszłego roku zakończyliśmy funkcjonowanie roweru miejskiego w jego dotychczasowej postaci. Umożliwiliśmy zakup używanych rowerów mieszkańcom za symboliczną złotówkę (chętnych było więcej niż mieliśmy rowerów). Natomiast ogłosiliśmy postępowanie na prowadzenie takiej usługi na terenie miasta. Obecnie mamy podpisaną umowę z firmą, która pozostaje właścicielem rowerów jak i stacji. Ten wariant znacząco obniżył nasze koszty, a rowery z systemem stacji nadal poruszają się po ulicach Kołobrzegu. Dodam, że mieszkańcy nadal mogą korzystać z bezpłatnych minut w tym systemie (każdy posiadacz Kołobrzeskiej Karty Mieszkańca ma taką możliwość i swoją pulę bezpłatnych minut choć rzeczywiście nie dotyczą one rowerów elektrycznych). Wprowadzenie rowerów elektrycznych to już pomysł i strategia firmy, która prowadzi ten projekt.

Jaki Kołobrzeg chciałaby Pani widzieć na koniec obecnej kadencji?

Jaki mógłby być Kołobrzeg pod koniec tej kadencji? Na pewno wygodniejszy i bezpieczniejszy w codziennym przemieszczaniu się – niezależnie od tego, czy jedziemy autem, autobusem, rowerem czy idziemy pieszo. Priorytety to: dokończenie najważniejszych zadań drogowych poprawiających płynność i bezpieczeństwo, spięcie i dalsza rozbudowa sieci dróg rowerowych, uprzywilejowanie transportu publicznego w newralgicznych punktach takich jak strefa uzdrowiskowa A. Mierniki? Mniej wypadków na przejściach, wzrost liczby pasażerów komunikacji miejskiej, krótszy czas dojazdu w szczycie sezonu i realnie odczuwalny komfort dla mieszkańców. Tu też należy dodać, że jesteśmy w trakcie kompleksowego audytu przejść dla pieszych w naszym mieście. Sukcesywnie poprawiamy i inwestujemy w nowoczesne oświetlenie i doświetlenie przejść, a także w systemy takie jak safe pass.